Letnią porą , oprócz nałogowego zdobienia domu i tarasu, mam jeszcze jedno miejsce, gdzie mogę dać upust swoim pomysłom. Jest to weranda mojej kawiarni. To wyjątkowo wdzięczne miejsce... :) Zawieszam, podwieszam, zastawiam kwiatami, maluję po ścianach, ustawiam fontanny ( ostatnio kolejną ), a wszystko ku uciesze -jak widzę -klientów ;))
Wymyśliłam sobie, że nad jednym stolikiem, wprost pod rozbujałymi pnączami winogron, fajnie wyglądałby taki niby-zegar, ot-atrapa. A same pewnie wiecie jak to jest, jak już ziarenko pomysłu w głowie się narodzi, to siły nie ma!!!:)
Zamówiłam więc u stolarza dość spore koło z grubej dykty...
Wymyśliłam sobie, że nad jednym stolikiem, wprost pod rozbujałymi pnączami winogron, fajnie wyglądałby taki niby-zegar, ot-atrapa. A same pewnie wiecie jak to jest, jak już ziarenko pomysłu w głowie się narodzi, to siły nie ma!!!:)
Zamówiłam więc u stolarza dość spore koło z grubej dykty...
Wzięłam farby, farbki, pędzle i pędzeleczki i oto co mi z tego wyszło:
Przez te chmury za oknem kolory na zdjęciach wyszły trochę zimne...
Jak już zawiśnie we właściwym miejscu, na pewno nie ominie go mała sesja foto ;)
Z OSTATNIEJ CHWILI! Z OSTATNIEJ CHWILI!
SŁOŃCE WYSZŁO ZZA CHMUR!!!!!
Kiss!
super, ale gdzie jest ta kawiarnia, bo miło będzie przy okazjiwpaść i popatrzeć na żywo, serdecznie pozdrawiam Zojka
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł...pięknie ci wyszedł...ostatnio -o czym pisałam w komentarzu-bardzo spodobały mi się twoje francuskie frazy...i pozwoliłam sobie je wykorzystać na krzesłach-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo to KOchana jak przyjade to mam nadzieję, ze zasiądę na tej boskiej werandzie, którą ku mojej szczególnej uciesze moge na żywo podziwiac i skomplementuje prosto w oczy to cudo które stworzyłaś, a swoją drogą co te zegary mają w sobie takiego, że aż chce się tworzyc nowe? znowu zobaczyłam zegarowe cudo (350 zł) hmmm, już na strychu szykuję swoja bazę , może mi wyjdzie;-)
OdpowiedzUsuńPiękna robota! I świetny blog.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
bardzo ladny!
OdpowiedzUsuńPiekny! u mnie stoi wyciete kolo, niepomalowane :) juz dwa lata sie za zegar zabieram:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacja! Super pomysł a wykonanie mistrzowskie!
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł z tym czasowstrzymywaczem :-)). Bardzo ładna atrapa desek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzesliczny zegar. Czy godzina na nim to jakaś wyjątkowa?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Genialny pomysł i mistrzowskie wykonanie :) Może kiedyś i u mnie w ogrodzie zawiśnie podobne dziełko... Chciałabym, chciała :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZegar rewelacyjny - bardzo mi się podoba to złudzenie ułożenia zegara z deseczek ! poprzedni post o tarasie piękny i klimatyczny aż chciałoby się na nim przysiąść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
piekny zegar Ci wyszedł :) a napiosy to transfer czy farbka i pędzelek. Ja ostatnio robiłam na tacy takowe napisy recznie ale niestety to dośc zmudna i ciężka robota - chcialoby sie transferu !!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ozdoba. Czekam na kolejną sesję, z tego już właściwego miejsca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
swietny ,tez mysle nad czyms takim
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, ja też niedawno robiłam zegar i też przez jakiś czas stał taki niechodzący, nawet zastanawiałam się czy go takim nie zostawić, ale już kupiłam mechanizm i wskazówki.
OdpowiedzUsuńNapis robiłaś ręcznie????? Majgad.... mnie nigdy nie wyszedłby tak równo ;-)
Pozdrawiam serdecznie :)
PeeS Plijjsssss wyłącz weryfikację obrazkową :))
Bardzo efektowny ten Twoj zegar, wcale sie nie dziwie ze klienci maja ucieche, skro dajesz im ciagle takie cuda do podziwiania - to zrozumiale :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, podziwiam, podziwiam i pozdrawiam
Proszę zdradź tajemnicę gdzie masz tę kawiarenkę:)))))))plissss:)))))
OdpowiedzUsuńpiękny! zaprezentuj jeszcze jak się prezentuje w kawiarni! Musi być cudna i bardzo klimatyczna :o)
OdpowiedzUsuńpiekny, piekny, piekny, u nas tez dzisiaj sloneczko :-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Syl
Ślicznie zrobiony zegar. Bardzo ładnie dobrany motyw tych hortensji. Nic mu już absolutnie nie brakuje. Czy zamiast XI nie powinno być IX? A może to taki twój zamysł? Pozdrawiam ciepło i życzę jeszcze więcej słoneczka.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i wykonanie świetna ozdoba :)
OdpowiedzUsuń6 zdjec jednej rzeczy...
OdpowiedzUsuńCudny jest, świetny pomysł! Czekam na sesję z miejsca docelowego:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńmistrzowskie wykonanie :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że wskazówki nieruchome, ale i tak będzie piękną ozdobą :)
aż chce się zasiąść z filiżanką herbaty pod tym zegarem:)) przepiękny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
świetny pomysł i genialne wykonanie - prezentuje się wspaniale!
OdpowiedzUsuńpiękne wykonanie, masz zdolne paluszki Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle piękny! I te przetarcia niby deski, świetne! Czekam na fotki w miejscu docelowym :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł...ładnie wyszło....
OdpowiedzUsuń9 to chyba tak się pisze IX ;) no chyba, że calowo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
świetny pomysł. Na pewno podkreśli klimat werandy.
OdpowiedzUsuńgenialna jesteś, wiesz?:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
Świetny pomysł - w biegu naszego życia, aż miło usiąść w świetnym klimaciku przy kawce i ciasteczku no i wśród takich ozdób! Rewelacja - choć na chwilkę może czas stanąć w miejscu ;), by móc zrelaksować się i z lepszym nastrojem stanąć do codziennych zadań :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpomysł doskonały..wszak zakochani - a tacy mogą pod nim siadać - czasu nie mierzą:)
OdpowiedzUsuńWspaniały i przepiękny zegar...cudowny:)Ma swój klimat. Pozdrawiam ciepło*
OdpowiedzUsuńuroczy i miło przy nim wypić filiżankę kawki kiedy czas nie płynie!!!:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wyróżnienia oraz skomentowania mojej propozycji zamieszczonej w poście. Miłej zabawy życzę:)) Pozdrawiam serdecznie MagdaLena :) z utraconego bloga Z nutką bieli…
Piękny:)I do tego te hortensje:)Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńŚliczny!!!!
OdpowiedzUsuńpiękny zegar ale mam pytanie czy używasz szablonu do cyfr czy sama je malujesz bo namalować to chyba trudna sprawa pozdrawiam stylowe inspiracje graszel
OdpowiedzUsuńSkvělé jako vždy! Miluju Tvé krásné tvoření, skvělé nápady a sladěné doplňky!
OdpowiedzUsuńPosílám pozdravy, pohodové léto:-*
Masz talent, piękna ozdoba i pomyśleć, że to kawałek tektury, wygląda jak prawdziwy :) pozdr
OdpowiedzUsuńPiękny niby zegar! Jak przeczytałam o twoim pomysle przed oczyma stanął mi taki właśnie, postarzany malunek. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Weronika
Nieziemskie zdjęcia a ten zegar z napisem...właśnie patrząc na te cudności przyszedł mi pomysł do głowy :)
OdpowiedzUsuńPiękne mieszkanko i śliczna sesja. Podziwiałam w nowym numerze Moje Mieszkanie. Czekam na nowe wpisy i serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńIza
Czy któraś z Was wie gdzie mieści się kawiarenka?
OdpowiedzUsuń迷你倉
OdpowiedzUsuń自存倉
儲存倉
迷你倉新蒲崗
新蒲崗迷你倉
迷你倉沙田
迷你倉庫
文件倉