Wracam po dłuższej nieobecności..
Mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie, Drogie Blogowe Koleżanki?
Mimo, iż sama nie znajdowałam ostatnio czasu na zamieszczanie postów, to ukradkiem i w pośpiechu zaglądałam do Was, zazwyczaj przerzucając zdjęcia na telefonie;)
Był taki moment, że nawet pomyślałam o porzuceniu blogowania, ale rosnąca ilość obserwatorów mimo mojej nieobecności ( prawie 500!!) i wciąż zapełniona przemiłymi mailami skrzynka, dała mi motywację :))
DZIĘKUJĘ! :)
Zacznę może od sprawy związanej z tematem naszych blogów..
Chyba wszystkie ( albo większość) jesteśmy nałogowymi przeglądaczkami magazynów wnętrzarskich..Ja przynajmniej jestem wyjątkową maniaczką;) Zawsze ciekawiło mnie, jak wygląda sesja dla takich magazynów (tym bardziej że kocham fotografię i fotografów ;))
Latem niespodziewanie dostałam propozycję prezentacji siebie i swoich wnętrz ..Byłam bardzo podekscytowana! Zdjęcia trwały cały Boży dzień,od 9-18 !
I tak oto , w listopadowym numerze"Mojego Mieszkania", w dziale "Kobieta z pasją " ( od jakiegoś czasu w kioskach ) możecie oglądać efekty tamtej sesji.. ( Żałuję tylko, że niektóre zdjęcia są zbyt mocno skontrastowane i nasycone..przez co mało subtelne i nienaturalne..szczególnie zdjęcie salonu..No cóż, takie czasy .)
Dziękuję za te wszystkie przemiłe maile od Was! staram się odpisywać na wszystkie, ale proszę o zrozumienie, że nie zawsze jestem wstanie od razu to zrobić..Tak więc chciałam tutaj jeszcze raz ,zbiorowo :)) podziękować za te wyrazy sympatii :))
Tak więc poszło w Polskę, że jestem kobietą z pasją ;))
Nie mogę teraz spocząć na laurach i przestać maziać, majstrować czy urządzać! :))
Ostatnio, a i owszem,spod mojej ręki wyszło pewne dzieło, a mianowicie urządzałam naszą nową kawiarnię, która ruszyła w zeszły weekend..Tak więc znów byłam w swoim żywiole..Z efektu jestem zadowolona, że tak nieskromnie przyznam ;)
Nie obyło się oczywiście bez dodatków sielsko- wiejsko -.....-nowatorsko - autorskich ;),
Jak choćby te skrzynki po owocach , które pomalowałam i powiesiłam zamiast półek na ścianie.Proste a efektowne ( przynajmniej dla miłośników tego stylu )
Czas wolny dobiegł końca:)
C.d.n....
Mam gazetkę!!Wszystko obejrzałam,przeczytałam!!!Piękny artykuł!! Pięknie mieszkasz!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci gratuluję!!!
Oglądałam magazyn, natomiast nie miałam pojęcia, ze to Twoje! Gratulacje!!!!
OdpowiedzUsuńI powodzenia w nowej kawiarni
pozdrawiam cieplutko
M.
Piękne zdjęcia! :-)
OdpowiedzUsuńA ja Cie Kochana od razu znalazłam i od razu poznałam....gratuluję fajnej przygody i jestem pod wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńTeraz bądż tu troszkę z nami i dziel sie pasją dookoła,to daje fajną energię!!:)
Ściskam i zyczę spokojniejszych jesiennych dni ,zapraszam czasem do mnie !!
KAJA
gazetke mam widziałam pięknie wyszło , cudna kawiarnia :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGazetę z twoja sesja mam tak wyglądaną że kartki latają luzem:)))))
OdpowiedzUsuńKawiarnia zapowiada się przepięknie, proszę o więcej zdjęć...... takie "małe słodkie" jest moim marzeniem, ale jakoś boje zrobić rewolucje w swoim życiu i zupełnie zmienić branżę...... a może właśnie powinno się spełniać marzenia i nie bać się ryzykować????
Jeśli pozwolisz chętnie na temat kawiarni porozmawiałabym z Tobą na maila???
Pozdrawiam Patti
AZ POBIEGNĘ DO EMPIKU:))) SAMA TEŻ LUBIE SKRZYNECZKI WYSTROJU-POZDRAWIAM I POWODZENIA:))
OdpowiedzUsuńGratuluję. Ale fajnie :))
OdpowiedzUsuńGazetkę kupię koniecznie :)
Pozdrawiam
Ada
Ja nie wiem, może przesadzę, ale chyba pierwsza kupiłam gazetę;-) Na dodatek wszędzie ja "włóczę" ze sobą i oglądam po sto razy;-) Takie zboczenie. Sesja z Twoim udziałem jest w tym numerze wisienką na torcie. Super wyszło! Buziole i pozdrowienia:-)
OdpowiedzUsuńA ja gazety nie mam niestety, ale jeśli uda mi się jeszcze ja kupić to nabędę z pewnością, bo zdjęcia zapowiadają oryginalne miejsce z duszą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jeżeli znajdę to na pewno kupię sobie egzemplarz tej gazetki, obejrzę i ocenię. Jestem pewna, że wyszło super, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoj tu muszę zakupić ten numer!I bardzo gratuluje takiej sesji ...a teraz to musisz być z nami czyściej i dzielić się swoimi inspiracjami!!!Pozdrawiam seredcznie:)
OdpowiedzUsuńJa też widziałam artykuł w gazetce :o) i czytając stwierdziłam, kurcze, ja to skądś chyba znam! i okazało się, że mam rację, biały kredens mam w obserwowanych :o) acz powiem szczerze, że wydawało mi się, że takie artykuły są sponsorowane, więc sporym i miłym zaskoczeniem dla mnie jest, że jednak jest inaczej :o) A skrzynki na ścianach to rewelacyjny pomysł, mam nadzieję, że się nie obrazisz jeśli kiedyś przyjdzie mi skorzystać z Twojej inspiracji... pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńach, zapomniałam o najważniejszym, gratuluję uroczej kawiarenki i poproszę o więcej zdjęć :o)
OdpowiedzUsuńjak tylko dostałam Moje Mieszkania w swoje łapki już po okładce widziałam, że gdzieś mi mignęły te klimaty, potem już wiadomo było, ze to Twoje ;)))
OdpowiedzUsuńZdjęcia nie są takie najgorsze, ale Ty najlepiej wiesz jak co powinno wyglądać, redakcja często korzysta z fotografów i stylizacji zewnętrznych i potem odbija się to na jakości zdjęć, ale nie jest tak źle, mieszkanko cudne i klimatyczne a knajpka szkoda, że nie jest bliżej ;)))mój ślubny etatowo robi zdjęcia do MM i DW ale tym razem nie trafił do Ciebie, szkoda ...
pozdrawiam cieplutko ;))
Witaj! Gazetkę mam! Mieszkanko super!
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w nowej kawiarni!!!
Gdzie kupić takie wiklinowe osłonki na wrzosy?
Miłego dnia.Pozdrawiam.
gratuluję sesji - MM kupuję regularnie, więc nie umknęłaś mi w tym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńja również jak Patti pomęczę Cię mejlowo o kawiarankę, bo też mi się marzy własny kącik w życiu ;)
pozdrawiam ciepło
Kasia
I jak tu Cie nie kochać Moja Miła....pewnie w nowej kawiarni jest jeszcze piękniej niż w tej która znam;-)mam nadzieję, że troszku więcej zdjęć pokażesz, a gazetke to i owszem nabyłam, czytałam całą rodziną, w gromadzie, a Olek teraz pokazuje palcem na okładke i mówi "Dadi", co oznacza ofkors imie twojej pociechy, bo na zasadzie skojarzeń pokazywałam Ciebie na okładce i maluszka na koniu bujanym.Całuski
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu. Wszystko jest i piękne i ogromnie mnie zachwyca. Kawiarnia wygląda uroczo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratuluje:) jutro lece do sklepiku i mam nadzieje ze gazetka jeszcze bedzie:)
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ i sesji {widziałam ją, wszystko wyszło cudnie} i nowej kawiarni :))
OdpowiedzUsuńPokazuj nam jak najczęściej swoje dzieła bo jest na co popatrzeć :))
Pozdrawiam!
Koniecznie gazetkę muszę zakupić :)Poczytać, popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńOd niedawna Twoja kolejna fanka_dani :)
Jeszcze raz gratuluję!!!!! Kobieto z pasją bywaj tu częściej:)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci serdecznie - bardzo podobał mi się artykuł i zdjęcia Twoich autorskich wnętrz. Mam pytanko jeśli można - tak przy okazji. Na zdjęciach regałów zauważyłam na dolnej półeczce dwie puszki - chyba - albo jakieś pudełeczka z wizerunkiem kobiety niosącej kawę na tacy. Czy orientujesz się może kto jest autorem tych obrazków? Od dłuższego czasu poszukuję odpowiedzi.A może któraś z czytających dziewczyn zna malarza? Pozdrawiam serdecznie i przesyłam uśmiechy ;-)))
OdpowiedzUsuńoj szkoda, ze nie mieskzam w Pl, zaraz bym poleciala do kiosku!
OdpowiedzUsuńGratuluje z calego serca:-)
milego weekendu
Basia
Gratuluję!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię MM i chętnie obejrzę Twoje wnętrza nie w necie. Jednak lepiej ogląda się foty na papierze.
Uściski :)
Od razu wiedziałam, kiedy tylko zobaczyłam okładkę, że to ktoś znajomy;) Nie musisz się przejmować, że zdjęcia nie takie, jak chciałaś - ja, podobnie jak poprzedniczki, byłam nimi zachwycona;)
OdpowiedzUsuńAranżacje w nowej kawiarni bardzo pomysłowe! Czekam na ten dalszy ciąg i pozdrawiam ciepło:)
również gratuluję:)własnie przeglądałam gazetkę ale nie wiedziałam że to Ty!:) ale sieę miło zaskoczyłam:)
OdpowiedzUsuńMieszkam niedaleko i nie omieszkam wstąpić w Jarocinie do Twojej kawiarni, tylko nie wiem gdzie dokładnie ona jest? Bloga przyznam się , śledziłam już od jakiegoś czasu, aż tu proszę gazetkę pewnego razu kupiłam i cała prawda wyszła na jaw. Nie myślałam,że gdzieś w pobliżu mnie jest osoba również tak zakręcona jak ja! Nie mniej pozdrawiam wszystkie czytelniczki "Mjm" oraz Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńNo kochana gratuluję,chylę czoła przed takim talentem.No i bardzo dobrze,że Ci ten głupi pomysł wywietrzał szybko z głowy,żeby przestać blogować,cóż to by była za strata!
OdpowiedzUsuńWnętrze kawiarni przepiękne,cud miód malinka .-)
A gazetkę kupie,a owszem.
Pozdrawiam
Świetny pomysł z takimi skrzynkami, zresztą cały blog jest wspaniały, jestem tutaj pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni, trafiłam tutaj dzięki gazetce Moje Mieszkanie i jestem pod dużym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńGratuluję sesji;) Też kupiłam gazetkę z Twoim mieszkankiem;)
OdpowiedzUsuńKawiarnia prezentuje się uroczo;)
Pozdrawiam;)
Półki ze skrzynek świetnie wyszły:DDD I wnętrze kawiarni bardzo zachęcające...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i gratuluję zdjęć do gazety!!!
Wielkie i serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMam gazetkę, udało mi się jeszcze kupić, moje gratulacje, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsesja przesuper, gratulacje. ale zrezygnować z bloga? to jak odebrać małej wiosece inspirację skoro jest juz 500 obserwatorek. Twój blog jest świetny, pomysły inspirujące, kiedy zamieszczasz posty, porzucam codzienność i działam - maluję, przecieram, haftuję:)
OdpowiedzUsuńJuż gratulowałam, ale pogratuluję raz jeszcze publikacji, masz przepiękny domek, gratuluję również drugiej kawiarenki, skrzynki są bombowe:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńDzisiaj przez przypadek trafiłam na Twojego bloga i jednym tchem przeczytałam i obejrzałam wszystkie posty!
Jesteś moim guru! :))
Gratuluję zdolności, talentu i przede wszystkim podziwiam za zdolności organizacyjne. Nie mogę się nadziwić jak można pogodzić tyle rzeczy, zajęć i obowiązków jako mama np. :) wielkie brawa!
Zainspirowałaś mnie a przede wszystkim zmobilizowałaś do lepszej organizacji czasu, trzeba korzystać z każdej chwili! Piękne jak cieszysz się ze zwykłych rzeczy, spraw, z tego że słońce pięknie świeci.. uwielbiam!
Oby więcej takich pozytywnych Ludzi!!
Pozdrawiam serdecznie.
Ela
Gratuluję z całego serducha! Ja chyba jestem wyjątkiem bo nie jestem czytelniczką żadnych tego typu pism ale to chyba nie oznacza, że nie jestem kobietą z pasją ;);) Teraz jednak z chęcią poszukam tego właśnie numeru, żeby zobaczyć Twoje aniołowo! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! ;)
Gratuluję artykułu;))
OdpowiedzUsuńTo niesamowite uczucie, gdy wchodzę do kiosku, chwytam w dłoń magazyn wnętrzarski i mile zaskoczona stwierdzam, że znów któraś ze zdolnych blogowiczek znajduje się na łamach pisma..
Sesja bardzo udana!!
Pozdrawiam,
Kasia, Rustykalny dom
Gratuluje artykulu!!! Gazety jeszcze nie czytalam, musze to jak najszybciej zrobic.
OdpowiedzUsuńTwojego bloga obserwowałam już wcześniej, i czytając gazetę , (czyt . regularnie), coś mi znajomego ...:)gratuluje, wszystko pięknie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAneczko, moje ogromne gratulacje. Czekałam kiedy wreszcie i Tobie przytrafi się taka przygoda. Należało Ci się, hihi.
OdpowiedzUsuńZ wielką radochą poczytałam, zobaczyłam zdjęcia, ale przede wszystkim zobaczyłam Ciebie. Miło, naprawdę miło. Ja naprawdę pamiiętam i bardzo dziękuję
Pozdrawiam cieplutko
Czołem! Bardzo mi się spodobało Twoje mieszkanie w mM,a teraz podziwiam bloga.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńgazetke mam a jakże - poproszę chyba o autograf jeżeli można :)
OdpowiedzUsuńkawiarni zazdroszczę chętnie bym zasiadła w niej na dobrej kawusi z ciachem :)
trzymam za wszytko kciuki i nie opuszczaj nas bo smutno tu było
buziaki i serdecznośći
Gratuluję sesji- takie wnętrza zasługują, żeby je pokazać! A gazetkę na pewno kupię, bo cuuuda u Ciebie widzę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sylwia
Moje gratulacje. Piękne zdjęcia, a wnętrza sielsko-anielskie. Jestem bardzo ciekawa Twojej kawiarni. Czy "nowa" znaczy druga? Może jakiś pościk na ten temat. Zainspirowały mnie porady z artykułu i zrobiłam sobie coś na pamiątkę. Zapraszam. www.domowekreacje.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGratuluję i sesji i kawiarni. Mam ten numer, kupiłam i obejrzałam z przyjemnością. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne to nowe miejsce...
OdpowiedzUsuńaż szkoda, że tak daleko ode mnie...:(
Aniu wracaj do nas jak najczęściej
pozdrawiam
piękna kawiarniana stylizacja
OdpowiedzUsuńWpadłam po uszy... I zostanę tu już na dłużej!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja tez ;)) super blog! A te cytryny w tych lampionikach mega pomysl!! :)) czuj sie obserwowana ;)
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńMam ten numer,kupiłam z ciekawości.. dzięki tej gazecie mogę z przyjemnością oglądać i podziwiać Pani blog...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
迷你倉
OdpowiedzUsuń自存倉
儲存倉
迷你倉新蒲崗
新蒲崗迷你倉
迷你倉沙田
迷你倉庫
文件倉
Zazdroszczę publikacji w Moim mieszkaniu :) to moje małe marzenie :)
OdpowiedzUsuń